X
Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku,
zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na temat naszej polityki prywatności znajdziesz tutaj.
Poleć znajomemu| Forum
drukuj skomentuj artykuďż˝ forum poleďż˝ artykuďż˝ znajomemu A A A

Przestańmy się oszukiwać

2009-08-17 08:13 poniedziałek
Lichoński
Ponad 90% Polaków deklaruje, że dla nich najważniejsza w życiu jest rodzina.

Między deklaracjami naszych rodaków a prawdziwymi ich działaniami jest przepaść.

Ta przepaść, to w konsekwencji 80% społeczeństwa żyjącego bez polis życiowych!

Ubezpieczenia są najtańszą formą zapewnienia sobie bezpieczeństwa materialnego dostępną dla osób ekonomicznie słabych i średniozamożnych, dla takich, którzy nie mają dużych kont w bankach, ani innych dóbr, które mogliby szybko spieniężyć w razie potrzeby.

Czytelniku tego tekstu, czy gdybyś padł, tak jak wielu  tego lata ofiarą powodzi, to czy posiadasz dostateczne środki finansowe na odbudowanie swojego domu, odtworzenie dobytku będącego dorobkiem całego Twojego życia?  Pamiętaj, że  pomoc Państwa jest znikoma i zaliczyć ją można do gestów symbolicznych.

W razie niezdolności do pracy lub choroby powodujących utratę zdolności zarobkowania poczucie zagrożenia dla rodziny jest jeszcze większe: wtedy w razie nieszczęścia pojawia się jeszcze poczucie beznadziejności. Mieszkanie kątem przez jakiś czas nie wydaje się straszne, jeżeli jest przy tym świadomość, że można na remont czy nowe lokum zarobić, że wiele prac można wykonać własnymi rękoma. Bez tego światełka w tunelu, pozostaje tylko rozpacz.
Brak świadomości? Lekkomyślność? Głupota? Zbytni optymizm życiowy?  Poleganie na opiekuńczej roli Państwa (komuno wróć?!)?

Jakie więc są największe zagrożenia dla rodziny, których należałoby się obawiać, a z którymi w razie konieczności można sobie poradzić dzięki ubezpieczeniu na życie?

Na pierwszym miejscu niewątpliwie utrata dochodów przez osobę w rodzinie najlepiej zarabiającą.
Czy możliwe jest ubezpieczenie się od utraty dochodów z tej przyczyny?
Oczywiście w dużym stopniu tak, i to za nieduże pieniądze..

Na drugim miejscu choroba matki lub ojca, czyli członków rodziny najważniejszych z punktu widzenia finansowego i organizacyjnego.
Czy można się ubezpieczyć „od choroby”?  Oczywiście, że nie. Ale można się ubezpieczyć od skutków finansowych jakie powoduje każde poważniejsze zachorowanie. Fundusz Ochrony Zdrowia zabezpiecza co prawda ubezpieczonych „w miarę posiadanych środków” od zdarzeń losowych związanych z chorobami czy wypadkami, ale jak to wygląda w praktyce każdy wie.

Te ubezpieczenia zdrowotne wobec prawie 7 milionów Polaków hospitalizowanych rocznie w placówkach służby zdrowia wydają się dzisiaj niezbędne, jako że ani za tego pokolenia ani za następnych środki budżetowe nie będą w stanie zapewnić obywatelom właściwej opieki medycznej. Do dzisiaj nie udało się to żadnemu Państwu na świecie.
Połowa Polaków nie myśli w ogóle o przyszłości. Słynne porzekadło: jakoś to będzie jest na ustach większości.

Dlaczego nie mądrzejemy?

Dlaczego wydajemy fortuny, bierzemy nawet kredyty, na wesela, chrzciny, wczasy, a nie myślimy o przyszłości naszej, najbliższych….
Zastaw się a postaw się.
Cieszymy się, że  na wakacje do krajów tropikalnych wyjeżdżają miliony polskich turystów.
W tym roku, roku kryzysu światowego, w pierwszym kwartale wyjechało za granicę prawie 8,5 mln Polaków.
Niektóre zagraniczne kurorty żyją z Polaków, zatrudniając nawet obsługę władającą naszym językiem.
O tym, że na emeryturze Ci , którzy dziś  popijają drinki  na wczasach „All Inclusive”,  będą żyli na skraju nędzy, nikt nie myśli. Nikt nie chce także pamiętać o tym, że każde nieprzewidziane zdarzenie staje się przyczyną tragedii w rodzinie - często nawet pokazywanej w telewizji – i odbieranej jako przejaw niesprawiedliwości społecznej.
Wszak starożytni epikurejczycy już mówili Carpe diem – żyj dniem dzisiejszym, a współcześni dodali: bo jutra możesz nie dożyć!

Jeśli jeździmy do rodzin czy znajomych do Niemiec, Anglii czy Francji śmiejemy się do rozpuku widząc jak ludzie znacznie zamożniejsi od nas oszczędzają każdy grosz. Jak robią zakupy, niczego nie marnują, nie wyrzucają żywności, na comiesięcznych aukcjach  (tzw. sprzedażach garażowych) sprzedają za grosze niepotrzebne rzeczy, wrzucają do pojemników każdy kapsel od butelki, czy puszkę po piwie.
Ale wracając do Polski:  ponad połowa ludzi boi się, że zachoruje i nie będzie mogła pracować. I na strachu się kończy. Niewielu w ogóle myśli, jak się na taką ewentualność przygotować.
Choć już coraz mniej liczni są Ci, którzy liczą, że Państwo będzie wypłacać wysoką rentę, bo każdy zna rencistów i wie, że ich nie stać często nawet na opłacenie czynszu, a co dopiero na godne wyżywienie czy lekarstwa.

Ale wciąż pozostaje niczym nie uzasadniona nadzieja, granicząca z pewnością, że może mnie to nie dotknie. To trafia się innym! Typowe myślenie …. nie za bardzo wiem, jak nazwać tę część społeczeństwa, żeby nikogo nie obrazić, a to jest przecież większość.

Prawie wszyscy ludzie na całym świecie chcieliby być pozabezpieczani na wszystkie możliwe sposoby od „nieprzewidzianego”. 
Co z tego wynika dla przeciętnego Kowalskiego, że ponad 100 000 osób w Polsce ulega zawałowi, 70 000 doznaje udaru mózgu, w trakcie czytania tego tekstu kilka osób zostało rannych w wypadkach drogowych, kilka umarło, a w ciągu najbliższej 1,5 godziny zginie człowiek w wypadku.
O żałobie i smutku po stracie kogoś, kogo kochamy, mało się u nas mówi, a jeszcze mniej pisze.
Temat bardzo niepopularny, temat tabu. A przecież jest to bardzo poważny problem społeczny. Niewiele jest badań, związanych z tematem śmierci, osierocenia i żałoby. Wiemy, ile osób umiera rocznie i z jakiego powodu. Ale nikt do tej pory nie zajął się tematem osób osieroconych przez tych, którzy odeszli. Kiedy chcemy rozmawiać na ten temat ludzie od niego uciekają.

Dzieje się tak z wielu powodów. Nawet myślenie o tym, że mogłoby się to nam przytrafić wzbudza lęk i cały szereg negatywnych emocji, a tego nie lubimy. Gdyby zapytać przeciętnego Polaka jakie jest prawdopodobieństwo, że przydarzy mu się coś złego, oceni je bardzo, bardzo nisko. Podobnie jest z oceną prawdopodobieństwa zdobycia fortuny, tę szacujemy  bardzo wysoko. Nie można więc dziwić się, że unikamy rzetelnych rozmów na ten temat i nawet spotkanie z doradcą ubezpieczeniowym budzi złe skojarzenia (będzie straszył!).
Chyba najlepszą ilustracją tego stanu świadomości jest zdanie wypowiadane ostatnio przez  wydawałoby się wykształconych ludzi : „nie chcę zapeszać losu. Jak się ubezpieczę na pewno się coś stanie”.
Według danych GUS w Polsce umiera rocznie ok. 380 tys. osób (prawie 200 tys. w wyniku nowotworów, ponad 80 tys. znajduje się w ostatnich dniach życia pod opieką hospicyjną). Jeśli założymy, że każdy umierający zostawia po sobie jedną osieroconą osobę, okaże się, że codziennie co najmniej tysiąc osób w Polsce przeżywa dramat straty. Tak naprawdę jest ich o wiele więcej: w ogromnej większości zmarli otoczeni są rodzinami i bliskimi. Można więc przyjąć, że co roku żałobę przeżywa ponad milion Polaków.

Problem tkwi też w głębokości emocji. Strata bliskiej osoby jest sytuacją kryzysową. Całkowicie odmienia rzeczywistość, jest źródłem silnych przeżyć. Powoduje duże zmiany w zachowaniu. Żałoba jest wielkim „wyzwaniem” dla wszystkich. Zarówno dla osieroconego, jak i jego otoczenia: członków bliższej i dalszej rodziny, przyjaciół, znajomych, współpracowników.
W wymiarze finansowym powoduje z reguły tragedię. Niespłacone kredyty, pożyczki, niezrealizowane plany, brak środków na bieżącą egzystencję.

My Polacy ubezpieczamy przede wszystkim kupę złomu, pardon – nasz ukochany samochód, i ewentualnie, ale jeszcze rzadko -  zaledwie 1,3 mln polis mieszkaniowych -  miejsce, gdzie żyjemy, śpimy i odpoczywamy, czyli nasz dom rodzinny (a i to raczej kiepsko, kierując się na ogół wysokością składki, a nie zakresem ubezpieczenia). 
Jeżeli ktoś ma polisę na życie, to w większości przypadków jest to grupowe ubezpieczenie w zakładzie pracy (czyli w razie zmiany pracy tracimy ubezpieczenie, a jeśli nawet pracownik kontynuuje ubezpieczenie, to już na zmienionych, mniej korzystnych warunkach). Często ochrona z tytułu takiej polisy jest tak niska, że doradcy nazywają je pogrzebowymi, bo  wypłacone świadczenie starcza zaledwie na pochówek.
Ilu  czytających ten tekst spotkało się z wyspecjalizowanym doradcą, który opracował im indywidualną, profesjonalną analizę finansową? Kto wie jaką część dochodu powinien przeznaczyć na porządne ubezpieczenie siebie i swojej rodziny, a ile na przyszłą emeryturę?

Jeśli nawet dzisiaj nie jest nas stać na porządne zabezpieczenie, to powinniśmy przynajmniej wiedzieć jak ono powinno wyglądać i ile za  nie trzeba zapłacić, aby wpisać je do naszych planów życiowych.
Niestety wygodniej jest nie myśleć co będzie za 10 czy 20 lat, nie myśleć (a kto lubi) co nasze dzieci robiłyby dzisiaj, gdybyśmy to my wczoraj ulegli wypadkowi samochodowemu, który akurat obejrzeliśmy w dzienniku telewizyjnym, a nie  jakaś anonimowa rodzina powracająca z urlopu.

Może należy zadać ogólne pytanie: czy my w ogóle lubimy myśleć?

Ale jeśli TAK  to zapraszamy na naszą stronę: http://www.agent-aviva.warszawa.pl/

Maciej Lichoński



Zobacz tak�e
« powrďż˝t do dziaďż˝u: Porady eksperta
« zapisz siďż˝ na Newsletter
  • 2009-08-17 10:12 poniedziałek ~Benia | [+] odpowiedz
    kurcze ostry artykuł, poruszający ale i pouczający. Póki w rodzinie czy wśród bliskich nie stanie się tragedia to nie myślimy, że to i nas może dotknąć a jeśli dotknie.....
Wpisz szukane słowo
Losowy termin:
Uposażony - Uposażony – inaczej beneficjent; osoba ... więcej»
Nasze serwisy:
www.ubezpieczeniaonline.pl Ubezpieczenia przez Internet. Kup online ubezpieczenie samochodu, na życie, zdrowotne, nieruchomości, na wakacje, na narty, NNW, dla przedsiębiorców, inwestycyjne, ochrona prawna.
www.ubezpieczeniazyciowe.pl Wszystko o ubezpieczeniach na życie. Zamów ubezpieczenie na życie, Korzyści z ubezpieczenia na życie, Ceny ubezpieczeń na życie, Czym jest ubezpieczenie na życie? Oblicz składką ubezpieczenia na życie.
www.rankingubezpieczennazycie.pl Ranking Ubezpieczeń Ochronnych - zabezpiecz Twoje życie i zdrowie. Ranking Ubezpieczeń Oszczędnościowych - oszczędzaj na emeryturę. Na co zwrócić uwagę wybierając polisę na życie?
www.ubezpieczeniemieszkania.pl Zamów ubezpieczenie nieruchomości u 5 agentów lub kup ubezpieczenie mieszkania online. Wypełnij formularz, oblicz składkę i kup polisę. Polisa na e-maila!
www.ubezpieczenienanarty.pl Ubezpieczenia na narty i snowboard. Poradniki narciarskie. Oblicz składkę ubezpieczenia na narty i snowboard. Kup ubezpieczenie narciarskie online.
www.ubezpieczenienarciarskie.pl Porównaj ubezpieczenia narciarskie online i dopasuj najlepszy wariant ubezpieczenia dla siebie. Ubezpieczenia na narty daję Ci komfort spokojnych i bezpiecznych wojaży po stokach narciarskich.
www.ubezpieczenieturystyczne.com.pl Porównaj ubezpieczenia podróży online, dopasuj najlepszy wariant ubezpieczenia dla siebie i kup polisę turystyczną online. Ubezpieczenia na wakacje - podróżne, ubezpieczenie na wyjazd.
www.polisaturystyczna.pl Porównaj ubezpieczenia turystyczne online, wybierz najlepszy wariant ubezpieczenia dla siebie i kup polisę turystyczną online. Ubezpieczenia na wakacje - dla Ciebie i Twojej rodziny.
finanse.rankomat.pl Porównaj produkty bankowe i sprawdź ranking kredytów gotówkowych oraz ranking kredytów hipotecznych. Najlepsze produkty bankowe w internecie.